piątek, 16 października 2009

prolog

Nie wiem za bardzo jak sie pisze bloga. Podobnie, nie wiem za bardzo jak zabrac sie do opisania w jednym zwartym poscie (bo sama nigdy dlugich nie czytam) wydarzen z ubieglego miesiaca. Jednak z rachunku ekonomicznego wyszlo mi, ze bedzie mi wygodniej raz na jakis czas wrzucic pare zdan tutaj, niz po nocach pisac maile do wszystkich znajomych. Takze, bienvenido na blogu!

2 komentarze:

  1. A co się z moimi komentarzami stało?

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo.dobra, teraz działa. Wczoraj wysłałem i nie działało. W każdym razie witaj w gronie bloggerów, liczę na regularne wpisy. I mam nadzieję, że moje długie notki na blogu czytasz :P

    OdpowiedzUsuń